Kiedy cierpisz na nietolerancję histaminy, życie nie jest łaskawe…
Z tego wpisu dowiesz się m.in.:
- Czym objawia się nietolerancja histaminy;
- Co może wpłynąć na rozwój nietolerancji histaminy;
- Jak zdiagnozować nietolerancję histaminy;
- Jak sobie radzić z nadmiarem histaminy.
Objawy nietolerancji histaminy
Nietolerancja histaminy objawia się bardzo uciążliwymi reakcjami alergicznymi, pokrzywkami, migrenami, uderzeniami gorąca, uczuciem pieczenia skóry i błon śluzowych a także arytmią, bezsennością, bólami stawów i problemami żołądkowo-jelitowymi.
Objawy te nasilają się szczególnie po spożyciu produktów, zawierających dużą dawkę histaminy, takich jak dojrzewające wędliny, sery, wino, pomidory, truskawki, cytrusy, czekolada, ryby, jajka, fermentowane, kiszone i marynowane produkty.
Histamina, mimo tego, że pełni niezwykle ważną rolę w regulacji funkcjonowania układu pokarmowego oraz reakcjach układu odpornościowego, w nadmiarze potrafi doprowadzić do istnej katastrofy – nie wiadomo co, kiedy i w jakiej ilości można zjeść czy pić.
Czasem niektóre produkty są tolerowane tylko do pewnej ilości, po przekroczeniu której następuje ekspozja. Dieta niskohistaminowa stanowi rozwiązanie tylko na jakiś czas i nie ma co ukrywać – nie rozwiąże problemu.
Za rozwojem nietolerancji histaminy może stać kilka przyczyn:
- polimorfizmy genetyczne genu DAO, który jest odpowiedzialny za rozkład nadmiaru histaminy w przewodzie pokarmowym. Z polimorfizmami wiąże się upośledzone wytwarzanie enzymu, co za tym idzie jego niski poziom okazuje się niewystarczający, żeby poradzić sobie z histaminą, która hula wtedy w najlepsze.
Samo istnienie polimorfizmów nie ma jednak decydującego wpływu na rozwój nietolerancji histaminy, gdyż w głównej mierze zależy to od czynników drażniących, na które narażony jest organizm, w tym nieprawidłowej diety, stresu czy toksyn.
- stany zapalne i patogeny – szczególnie dysbioza jelitowa. Niektóre bakterie bytujące w jelitach (Enterobacteriaceae Hafnai aluei, Morganella morganii i Klebsiella pneumonia, także pewne szczepy Lactobacillus) są w stanie nawet wytwarzać histaminę, co czasem nawet przy sprawnym DAO może generować problemy z jej rozkładem. W przypadku problemów z histaminą trzeba szczególnie uważać na probiotyki, gdyż nawet na pozór korzystne szczepy mogą zaszkodzić.
- zespół cieknącego (nieszczelnego) jelita – kiedy nabłonek jelitowy, złożony z 1 warstwy (Sic!) komórek zostaje uszkodzony, przepuszczając do krwioobiegu niezupełnie strawiony pokarm, zmuszając organizm do reakcji obronnej (histamina jest mediatorem reakcji alergicznej).
- problemy trawienne, takie jak upośledzone wytwarzanie enzymów trawiennych w trzustce, żółci oraz niski poziom kwasu żołądkowego (na przykład na skutek przyjmowania inhibitorów pompy protonowej w leczeniu zgagi czy refluksu), co sprzyja przenikaniu patogenów do przewodu pokarmowego.
- zbyt duża podaż w diecie lub suplementach histaminy oraz histydyny.
Alergie czy nietolerancje pokarmowe tylko dolewają oliwy do ognia, same w sobie nie stanowią jednak przyczyny nietolerancji histaminy. Trzeba je raczej traktować jako kolejny objaw powyższych sytuacji.
Jak zdiagnozować nietolerancje histaminy?
- jeśli objawy są wyraźne, nie potrzeba wykonywać żadnych badań potwierdzających, wystarczy nam obserwacja własnego ciała i prowadzenie dzienniczka żywieniowego, aby wiedzieć, na które pokarmy występuje reakcja;
- badaniem polimorfizmów genetycznych (zawarte w panelu metylacyjnym MTHFR genetics, więcej o badaniu: https://nutriceutka.pl/2021/03/badanie-panelu-genetycznego-mthfr/);
- badanie poziomu enzymu DAO z krwi (Alab);
- badanie histaminy i jej metabolitów w moczu (Alab).
Jak sobie radzić z nadmiarem histaminy?
- podstawowym kierunkiem, do czasu ujarzmienia przyczyny jest dieta nisko histaminowa;
- dodatkowo konieczna jest eliminacja z diety i środowiska czynników drażniących;
- w tzw. „międzyczasie” należy zrobić badania, aby dokładnie zlokalizować przyczyny rozwoju nietolerancji histaminy – stany zapalne, dysbiozę, candidę, problemy trawienne, a następnie je uregulować przywracając równowagę w przewodzie pokarmowym;
- dbać o prawidłowe trawienie – nie rozrzedzać soków trawiennych piciem przed i po posiłku, stosować zioła usprawniające wydzielanie żółci lub enzymy trawienne;
- zapewnić odpowiednią podaż w diecie bądź suplementację składników potrzebnych do sprawnej pracy enzymu DAO – wit. B6, wit. C, miedź, cynk;
- gdy są ewidentne braki DAO można doraźnie wspomagać się produktami zawierającymi ten enzym;
- dostarczanie wysokich ilości flawonoidów. Bioflawonoidy i wiele innych substancji pochodzenia roślinnego mają właściwości regulujące funkcje układu odpornościowego i biorą udział w metabolizmie histaminy;
- dbać całościowo o zdrowie, aby usprawnić wszystkie szlaki metaboliczne w organizmie (np. usprawnienie metylacji ułatwi też pracę DAO);
- skonsultować się z homeopatą, w celu ustalenia odpowiedniego remedium działającego całościowo, w tym przypadku nie wystarczy leczenie objawowe.
Co w sytuacji, gdy występują objawy po pewnych produktach spożywczych, a badania nie potwierdzają nietolerancji histaminy lub podjęte działania nie przynoszą ulgi?
Być może wcale nie chodzi o histaminę, lecz o tyraminę, która także jest obecna w dużej ilości w czekoladzie, produktach fermentowanych, konserwowych, marynowanych, wędzonych i dojrzewających.
Tyramina powstaje także w jelitach wskutek dekarboksylacji aminokwasów (zamiast ich hydroksylacji), proces ten zachodzi przy udziale niektórych bakterii jelitowych. Dlatego zachwianie mikrobiomu jelitowego, szczególnie w połączeniu z blokami na szlakach metabolicznych (MAO, PNMT, DBH) może prowadzić do wzrostu ilości tyraminy i oktopaminy, a w konsekwencji uwalniania zmagazynowanej dopaminy, noradrenaliny i epinefryny z części presynaptycznych. To prowadzi do nadmiernej aktywacji układu współczulnego, nadmiernego pobudzenia, bólów głowy, wysokiego ciśnienia krwi czy palpitacji serca.
Jeżeli macie problem z alergami, nietolerancjami na różne pokarmy to zachęcam Was do zbadania histaminy i zapoznania się bliżej z tym tematem.
Ola