Chleb bezglutenowy

Jeśli nie wyobrażasz sobie życia bez chleba – pysznego, pachnącego, z chrupiącą skórką, a musisz lub chcesz wykluczyć ze swojej diety gluten, mam dla Ciebie ratunek.

Przedstawiam chleb bezglutenowy, który zawsze wychodzi, smakuje i wygląda jak z piekarni, a jego zapach roznosi się po całym domu! Chleb, którym zajadają się nawet glutenowcy 😉

Jego produkcja wymaga trochę czasu, cierpliwości i wprawy, ale zapewniam, że efekt wart jest zaangażowania.

Składniki na zaczyn:

  • 100 g aktywnego bezglutenowego zakwasu, dokarmionego co najmniej 1 raz przed przystąpieniem do pieczenia;
  • 30 g mąki gryczanej;
  • 30 g mąki jaglanej;
  • 30 g skrobi (ziemniaczana lub z tapioki);
  • 100 g przegotowanej wody w temperaturze pokojowej.

Wykonanie:

  • składniki wymieszać drewnianą łyżką w szklanej lub porcelanowej misce;
  • zostawić na 10-12 godzin (najlepiej na noc) przykryte ściereczką.

Składniki na chleb bezglutenowy:

  • gotowy zaczyn;
  • 50 g mąki gryczanej białej;
  • 50 g mąki jaglanej*;
  • 50 g mąki teff*;
  • 50 g mąki z ciecierzycy*;
  • 100 g skrobi (ziemniaczana lub z tapioki);
  • 2 łyżeczki soli kłodawskiej;
  • łyżka łupin babki jajowatej;
  • woda ok. 200 ml – przegotowana, może być lekko ciepła (ok. 30 stopni).

Wykonanie:

  • wszystkie składniki zmiksować;
  • wodę dodajemy do konsystencji gęstego ciasta, niezbyt płynnego ale też nie zbyt gęstego. Tu trzeba nabrać wprawy i dolewać po trochu, każda mąka inaczej chłonie wodę. Ciasto nie może się zbytnio „rozlewać”, jednak zbyt mała ilość wody sprawi, że chleb wyjdzie twardy;
  • zmiksowane składniki przelać do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia;
  • wstawić do zimnego piekarnika, żeby uniknąć przeciągu i pozwolić ciastu wyrosnąć. Można włączyć lampkę w piekarniku, żeby dawała trochę ciepła;
  • zostawić do wyrośnięcia na 3-6 godzin (czas zależy od temperatury otoczenia oraz mocy zakwasu);
  • po tym czasie chleb z piekarnika wyciągnąć, nagrzać piekarnik do 200 stopni (grzanie góra-dół). Chleb włożyć z powrotem do nagrzanego piekarnika i piec w 200 stopniach przez 65 minut;
  • po upieczeniu wystudzić na kratce.

* mąki można wymieniać i użyć np. beglutenowej owsianej; można część mąk zamienić i dodać mąkę z żołędzi albo sezamową, pozwoli to na wzbogacenie wartościami odżywczymi.

Moje chleby po upieczeniu ważą około 830 g, więc trzeba przyznać, że to całkiem spore bochenki.

Smacznego!